14 lutego? Kochanie, zróbmy to inaczej! O tym, jak jeden dzień może zmienić wszystkie pozostałe!
Spodziewacie się tutaj tekstu z serduszkami w tle, o tym, jak fajne są Walentynki i o tym, że dziś wszyscy są tacy jacyś wrażliwsi, skłonni do wzruszeń, róż, prezentów, upojnych nocy, romantycznych kolacji. 14 lutego jest oczywiście dniem, kiedy po takie elementy budowania relacji łatwiej nam sięgać, bo działa tutaj prawo gumy Mamba: “wszyscy mają, mam i ja!” Więc ani facet pędzący przez miasto z bukietem róż i pluszową maskotką XXL pod pachą, ani kobieta, szperająca w salonie z bielizną za fikuśną koronką w kolorze czerwieni, nikogo nie dziwią – PRZECIEŻ SĄ WALENTYNKI! Co robimy w Time for Wax 14 lutego? – zobaczcie same!
Czy do depilacji przed Walentynkami jeszcze trzeba zachęcać?
Z ręką na sercu – ulżyło nam, bo zauważamy, że przed 14 lutego wcale nie trzeba prowadzić kampanii i nakłaniać naszych Klientek do depilacji, co fajne – Klientów płci męskiej też częściej widzimy na naszych zabiegach! – i o to chodzi. Nie musimy Wam przypominać, że gładkie pachy, nogi czy topowe już i kultowe, szybkie i dokładnie wydepilowane bikini brazylijskie, to nie przerwa w obchodach święta lasu, ale zwyczajny zabieg, który nie tylko 14 lutego sprawia, że czujecie się zadbane. Na taki komfort zasługujemy przecież w każdy inny dzień i doskonale to wiecie! Przed Walentynkami w naszych salonach zawsze wrze, ale to też nic dziwnego, bo większość z Was świetnie planuje te “nieplanowane” wizyty w Time for Wax i zbliżające się Walentynki jeszcze bardziej temu sprzyjają. Skoro depilacja to element nieodłączny przygotowań do Walentynek, co takiego jeszcze możecie podarować swojej drugiej połówce i, co najważniejsze, w czym my możemy Wam pomóc!
Za co Cię kocham, za co mogłabym Cię kochać?
W tym roku Walentynki w Time for Wax upływają nam pod hasłem: “Za co Cię kocham, za co mogłabym Cię kochać?”. Słusznie oburzą się Ci, którzy twierdzą, że przecież kocha się po prostu, nie za coś, ale za nic… Ale… czy aby na pewno?
Pomyślmy sobie teraz, czy faktycznie kochamy za nic? Czy obecność drugiej osoby, jej głos, czy wspólne plany, to,
że jest się dla kogoś ważnym – czy to nazwalibyśmy niczym? Problem, jak się wydaje, tkwi w komunikacji – bardzo trudno nam wprost powiedzieć, że kochamy kogoś za konkretne uczucia, których nam dostarcza, za konkretne cechy jego charakteru, za wspólne przeżycia, a jeszcze trudniej powiedzieć wprost… jakie mielibyśmy oczekiwania wobec drugiej osoby, by móc powiedzieć, że każdego kolejnego dnia mamy nowy powód, by jeszcze bardziej się zakochiwać.
Pamiętacie najbardziej romantyczne sceny z filmów? Na pewno! Czy też zauważyłyście, że wszystkie Julie Roberts
i Hugh Granty wpadają na siebie niby przypadkiem, że miłość spada jak bomba na Kabul, a po chwili cała masa sprzyjających okoliczności przyrody tylko podsyca całe napięcie, buduje uczucie, aż do happy endu. My tu scenariusza “Klanu” nie piszemy i nie powiemy Wam, że to jest takie łatwe, miłe i przyjemne i że po wielu perypetiach, bez wysiłku osiągniecie szczyt Walentynkowego zauroczenia, ale… dajemy Wam nietuzinkowy sposób na budowanie pięknej relacji i cieszymy się, że możemy 13 i 14 lutego podzielić się z Wami naszymi kartkami Walentynkowymi, które same spersonalizujesz tak, jak będziesz chciała! 🙂
Czy już wiesz za co kochasz, a za co mogłabyś kochać?
Nasza kartka to z pozoru zwykła Walentynka – jest i coś o miłości i coś serduszkowego też, ale najbardziej wyjątkowy jest środek kartki, który wypełnisz sama – tym, co Ci w duszy gra. Idea była prosta – stworzyć kartkę, dzięki której zaskoczysz swojego ukochanego nietypowym wyznaniem, płynącym prosto z serca. Napisz więc swojemu mężczyźnie wszystkie te wspaniałe rzeczy, które w nim doceniasz i jednocześnie wskaż te aspekty Waszego wspólnego życia, nad którymi powinien trochę bardziej popracować…
Kochasz go za czułość, ale masz dość sterty porozrzucanych po sypialni skarpetek? Cenisz jego poczucie humoru, ale wkurza Cie jego rosnąca kolekcja starych pism branżowych? Zakochałaś się w nim ze względu na jego zamiłowanie do gotowania ale niepozmywane naczynia doprowadzają Cie do szału? Napisz mu to! W miłości najważniejsza jest szczerość i dobra komunikacja. W końcu związek to nie tylko burza hormonów, porywy namiętności, ale również codzienne, przyziemne sprawy.
Może to naiwne, może to całkiem fajne (oceńcie koniecznie i dajcie nam znać), że tego jednego dnia, kiedy wszyscy będą tonęli pod stosem plastikowych gadżetów
z Chińskiej Republiki Ludowej i wyrobu czekoladopodobnego z sercem na tekturce, Wy będziecie miały w zanadrzu prezent bardzo osobisty, wyjątkowy i unikatowy. Czasami nie potrzeba rozmachu rodem z pięćdziesięciu Grejów, lotów nad miastem i brylantów na palec – czasami potrzeba impulsu, żeby zacząć rozmawiać. Kilku zdań na kartce, żeby wszystko wiedzieć
i pięknie razem przeżywać 14 lutego.
Pięknie napisanych Walentynek od Time for Wax… 🙂