Brak efektów po epilacji laserowej? Sprawdź możliwe przyczyny!

Epilacja laserowa to skuteczna metoda redukcji owłosienia, jednak w niektórych przypadkach efekty mogą być mniej widoczne lub wręcz niezauważalne. Co może być przyczyną? Warto zwrócić uwagę na stan zdrowia i wykonać odpowiednie badania krwi.

Kiedy warto skonsultować się z lekarzem?

Jeśli pomimo serii zabiegów owłosienie nadal odrasta, możliwe, że problemem są zaburzenia hormonalne. W takich przypadkach zaleca się wykonanie badań w kierunku:

🔹 Zaburzeń tarczycy – badania TSH, FT3, FT4 oraz TRAb mogą pomóc wykryć choroby autoimmunologiczne tarczycy. W razie nieprawidłowych wyników warto skonsultować się z endokrynologiem.

🔹 Podwyższonego poziomu prolaktyny – hiperprolaktynemia często występuje u kobiet z nieregularnym cyklem miesiączkowym lub problemami z zajściem w ciążę. Może także utrudniać skuteczne usunięcie włosów podczas epilacji laserowej. Wysokie stężenie prolaktyny wymaga konsultacji z ginekologiem.

🔹 Podwyższonego poziomu kortyzolu – hormon stresu, czyli kortyzol, gdy jest podwyższony, może utrudniać proces usuwania owłosienia. Jeśli prowadzisz stresujący tryb życia, warto zastanowić się nad sposobami redukcji napięcia.

🔹 Podwyższonego poziomu testosteronu i dihydrotestosteronu – ich nadmiar może powodować nadmierne owłosienie (hirsutyzm), co może wpływać na mniejszą skuteczność epilacji laserowej.

Co dalej?

Jeśli wyniki badań wskazują na nieprawidłowości, przed kontynuacją epilacji warto skonsultować się ze specjalistą i ustabilizować poziom hormonów. Dopiero wtedy zabiegi mogą przynieść optymalne rezultaty.

Zdrowie ma kluczowe znaczenie dla skuteczności epilacji laserowej – dlatego warto zadbać o nie kompleksowo! Jeśli masz wątpliwości, skonsultuj się ze specjalistą i sprawdź, czy Twoje ciało jest gotowe na zabiegi.

Masz pytania? Umów się na bezpłatną konsultację! Nasze kosmetyczki pomogą rozwiać wszelkie wątpliwości.